Niemcza 1017

Wojska cesarskie przekroczyły Bóbr w okolicach Krosna Odrzańskiego i, pustosząc wszystko po drodze, 9 sierpnia znalazły się pod Głogowem.

Po drugiej stronie Odry stał ze swoją armią także Bolesław. Cesarz po oględzinach - i burzy mózgów ze swoim sztabem - zrezygnował ze szturmu na dobrze obwarowany gród. Celem ich wyprawy stała się Niemcza – duża aglomeracja, położona na wzniesieniu, górującym nad bursztynowym szlakiem, przy granicy polsko-czeskiej w miejscu, gdzie krzyżują się dwa trakty: jeden z Wrocławia do Kłodzka, a drugi z Opola do Strzegomia.

To było wyzwanie godne cesarza. Rozpoczął się więc przemarsz wojsk. Około 15 sierpnia dwanaście tysięcy rycerzy Jego Cesarskiej Mości stanęło pod Niemczą i natychmiast okrążyło ją pierścieniem o długości dwóch kilometrów. Chrobry, widząc co się dzieje, aby wspomóc oblężonych, wysłał dwa uzbrojone odziały, które przebiły się pod osłoną nocy przez siły wroga. To dodało otuchy obrońcom grodu. Po kilku dniach prób zdobycia Niemczy zwykłymi metodami Henryk II wydał rozkaz budowania wież oblężniczych i urządzeń miotających. Na początku września zaczęły się szturmy. W ruch poszły machiny, łuki, strzały, kamienie, rozgrzana smoła, gorąca woda, pęki gałęzi oraz słomy oblane żywicą i płonące pochodnie. Załoga grodu broniła się dzielnie i nie wpuściła najeźdźcy.

W drugiej połowie września Henryk II, widząc swoje straty oraz niemoc szturmujących, zarządził odwrót w stronę Kłodzka.

Szukaj:


Strona główna Władcy Ważne bitwy Polityka prywatności Antykwariat Księga gości