Tunsberg 934

"...Eryk Krwawy Topór przystąpił do decydującej rozgrywki i ruszył przeciw, jak mu się zdawało ostatniemu kontrkandydatowi do tronu zjednoczonej Norwegii, władcy Vestfoldu, Olafowi. Z pomocą Olafowi przybył nowo obrany władca Trondelagu, Sigfrod. Nie miał on autorytetu Halfdana, nie zdołał również zmobilizować sił równych tamtemu. Jednak sojusznicy nie mieli wyboru, musieli stawić opór. Wojska skoncentrowali w Tunsbergu, a słyszac o zbliżaniu się sił Eryka, wyprowadzili swych wojowników i ustawili szeregi na pobliskich zboczach. Nadciągał Eryk. Wiódł ze sobą siły potężne liczebnie i zaprawione w bojach. Ponoć wioślarze jego sneckarów i drakkarów byli tak mocni, iż potrafili wiosłować i w dzień, i w nocy. Gdy rozgorzała walka, masy wojsk Eryka zalały ziemie Vestfoldu. Tego dnia Olaf i Sigfrod odeszli do Walhalli, z mieczem w ręku. Bitwa pod Tunsbergiem w 934 roku uczyniła Eryka niepodzielnym panem Norwegii..."


Fragment książki: W. Chrzanowski "HARALD PIĘKNOWŁOSY KRÓL WIKINGÓW"

Szukaj:


Strona główna Władcy Ważne bitwy Polityka prywatności Antykwariat Księga gości